Muszę się pochwalić.... nie, nie muszę, ale jak się dowiedziałam to od środka rozpierała mnie energia i nie umiałam wytrzymać na miejscu, zaczęłam sprzątać w domu, co u mnie jest rzadkością, żebym sama od siebie sprzątała. A więc... dzwoniła moja wychowawczyni, czy jestem zainteresowana wyjazdem do Hiszpanii (o tym wiem już od czerwca albo i dłużej), bo musi wiedzieć, gdyż zakupuje bilety... na samolot!! mieliśmy jechać autokarem, a tu taka niespodzianka. ŁAŁ!!! Marzenia lubią mi się spełniać w tym roku :)) Jeszcze powiedzcie, że jadę do Machu Picchu i jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie :D
Łoo.. Ale się rozpisałam... No to teraz zdjęcia:
![]() |
Drewniany kościółek św. Anny |
![]() |
Grota Lourdes |
![]() |
Kościół św. Stanisława Kostki |
I zapomniałabym :) Jak jechaliśmy z powrotem, to Dawid zaproponował mi, żeby jechać inną ścieżką leśną. Zgodziłam się licząc na przygodę :) Najpierw się trochę pogubiliśmy, a jak byliśmy już na dobrej drodze, to usłyszałam, że coś za mną biegnie... Poprosiłam Dawida, żeby zerknął, a on zaczął się śmiać i kazał mi się zatrzymać. No tak, tylnego koła uczepiła się jakaś strasznie długa gałąź i ją za sobą ciągłam. Cała przygoda XD
No to widzę, że mił spędzony dzień :D
OdpowiedzUsuńTeż bym musiała kiedyś skoczyć do Lc :P
Wow ! =D No to zazdroszczę wyjazdu :P I życzę miłej zabawy :)) Na pewno będzie ekstra ^^
Śliczne zdjęcia ;> :**
Pozdrawiam <3
No to dobrze że miło spędziłaś dzień:D
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę! Lecicie samolotem, no nie! Ja też chcę!^^
Świetne zdjęcia:D
jasne, pojawi się recenzja za jakiś czas:) to Twój naturalny kolor?
OdpowiedzUsuńdzięki:) świetny jest!
OdpowiedzUsuńNo widzisz, jesteś dowodem na to że marzenia się spełniają. :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńHiszpania!! Ale Ci zazdroszczę. ;D Zabierz mnie ze sobą!! xD
ładnie tam ;) ej ja też chcę do Hiszpanii :D
OdpowiedzUsuńhuehuehuehue :D i takie przygody się wspomina najlepiej ;D
OdpowiedzUsuńmiłego wyjazdu ! :D
zazdroszcze ; )
OdpowiedzUsuńhehehe LOL:) zdjęcia są nawet ładne np.1,2,3,4,5,6,7, i 10:)ale miałaś fajną przygodę:):)
OdpowiedzUsuń