Wreszcie koniec tygodnia. Uff...
Już dzisiaj pisaliśmy sprawdzian- z matematyki. Mam nadzieję, że nie było bardzo źle :( Oby! I w sumie znowu nas wciągło w rytm nauki i kartkówek, sprawdzianów. Musimy ciężko pracować przez najbliższe 9 miesięcy... Jakoś to będzie ;)
Ale dzisiejsza notka o marzeniach. Właśnie w ostatnią niedziele spełniło się jedno z moich marzeń- pójść na koncert Sylwii Grzeszczak. Przyznam, że dzień po koncercie Wilków w mojej miejscowości, zaczęłam poszukiwania najbliższego koncertu Sylwii. Nie musiałam czekać długo :)
Koncert był SUPER, szczególnie, że w ramach niespodzianki przyjechał również Liber :))
Naprawdę było świetnie, miejsce miałam prawie przy samych barierkach, na tyle blisko, żeby przybić "piąteczkę" Sylwii i Liberowi :)) Po koncercie byłam, że tak powiem "wniebowzięta" :P
Dalej jak o tym myślę, to dostaje powera i jestem prze szczęśliwa, znika smutek... Bo wiem, że marzenia mogą się spełniać :)
Kolejne marzenie ma się spełnić już za dwa tygodnie- lecę do Hiszpanii. I w tym marzeniu są zawarte kolejne- lecę samolotem (też moje marzenie) :D No i jeszcze jedno- jadę do Warszawy :)))
Mam dobrą passę póki co, mogłaby trwać cały czas. Jeszcze tylko poproszę bilet do Machu Picchu i będę Najszczęśliwsza na świecie :) Wiem, jestem wymagająca ;P Oto cała Ja XD
Kilka zdjęć z koncertu (niektóre robiła moja przyjaciółka, mam nadzieję, że nie będzie zła za to, że je tu udostępniam:P) :
A jak ze spełnianiem się Waszych marzeń?
Pozdrawiam;*
Trzymać się ciepło, bo katar atakuje ;**
oo to super , że Ci sie marzenie spełniło :) moje niektore tez sie realizują :>
OdpowiedzUsuńNo tak , koncert był na prawdę świetny :) Chyba najlepszy z tych, których na których byłam :) i jeszcze Liber <3333 ;3
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że Cie się marzenia spełniają :) Ale Ty masz się fajnieee <3 Hiszpania !! Ja też chcę :P
Zdjęcia świetne ! :* Mam nadzieję, że się nie obrazisz jak je sobie skopiuję na mój komputer? :P hehe :P
Moje są niewyraźne ;P
Pozdrawiam :***
i Niech ktoś jeszcze raz mi powie, że marzenia się nie spełniają :D
OdpowiedzUsuńfajne foty ;dd
wow ale fajnie być na koncercie ;)
OdpowiedzUsuńwidocznie niektóre się spełniają :*
Strasznie się cieszę Twoją radością !!:) też chciałam się pobawić na koncercie,najlepiej na jakimć rockowym :)A Hiszpania,to piękny kraj.Jestem pewna,że będziesz zachwycona...
OdpowiedzUsuńŚwietnie że Twoje marzenia się spełniają:)
OdpowiedzUsuńKoncert był bardzo udany, też mi się podobało:)
Co wy się zmówiłyście na te wyjazdy za granicę? Ta do Paryża, ta do Hiszpanii, jak tu nie zazdrościć? :DD
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia ;D zazdroszczę ci Hiszpanii ;D
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :*
ja robię wszystko, żeby moje marzenia się spełniały :)
OdpowiedzUsuńa jednak się spełniają!:) super! moje się właśnie dzisiaj spełniło - ukazała się nasza pierwsza piosenka autorska! zapraszam do słuchania:)
OdpowiedzUsuńmoje marzenie się jeszcze nie spełniło , za młoda jestem :D w wolnej chwili zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli zaśpiewali "Kiedy znajdziemy się na zakręcie" to koncert musiał być udany ;)
OdpowiedzUsuńWow! Chętnie poszłabym na koncert Sylwii, bo dziewczyna ma piękny głos. :)
OdpowiedzUsuńU mnie z marzeniami jest, że się żadne nie spełniły...
Moim wielkim marzeniem jest zwiedzenie takich krajów jak Anglia, Hiszpania, USA... Do Anglii wybieram się już 2 lata i jakoś tam nie doleciałam. ;(
Za Sylwią jakoś szczególnie nie przepadam, jednak piosenki ma całkiem niezłe co poniektóre :)
OdpowiedzUsuń