Kolejny dzień, w którym mi totalnie odbija :P
W szkole praktycznie non stop chciało mi się śmiać z byle powodu, miałam głupie myśli i w ogóle... zresztą na pewno same tak czasami macie, więc wiecie jak to jest :) Życie się przez to robi jeszcze piękniejsze.
Zdawałam dzisiaj daty z historii i (oczywiście :D) dostałam 5.
Na kółku z Comeniusa (grupy, która zadaje się z ludźmi zza granicy,wyjeżdża za granicę i organizuje tam przedstawienia itp.) zostałam przydzielona do pieczenia ciasta na festyn. A dokładniej to robię ciasto katalońskie, pochodzące z Hiszpanii. A oto przepis, jakby komuś się chciało eksperymentować:
Składniki
ciasto drożdżowe:- 400 g mąki pszennej
- 100 g cukru
- 1 łyżka cukru z wanilią
- 80 g miękkiego masła
- 20 g drożdży świeżych lub 10 g suszonych
- skórka z 1 cytryny
- 2 jajka
- 50 ml mleka
- szczypta soli
- 1 jajko do smarowania
- 200 g owoców kandyzowanych
- 100 g orzechów pinii
- łyżeczka waniliowego cukru
słodkie ciasto katalońskie
Nie mam z dzisiaj żadnych zdjęć, ale dodaję jeszcze kilka z wymiany:
Mmm. ciasto :P Może kiedyś spróbuję :P
OdpowiedzUsuńAch ta wymiana <3 :P
Skąd ja to znam?:D Wydaje mi sie że spędzałam z tobą całe przerwy i mi też się udzielało:D
OdpowiedzUsuńCiekawe Ci wyjdzie to ciasto:p
Zdjęcia<3
Mam nadzieję, że skosztujesz mojego ciasta.
UsuńBędzie na festynie :)
mniam
OdpowiedzUsuńja nie lapie sie za drozdzowe po tym jak zrobilam buleczki ktorymi mozna bylo w ptaki rzucac powiedzialam nie nie ale jezyk mi nie powiem gdzie ucieka ciekawosc jest wielka
OdpowiedzUsuńJa raczej nie nadaję się na kucharkę. Nic mi ostatnio nie wychodzi! :(
OdpowiedzUsuńnigdy nie będę piec ciast, nie potrafię :PP
OdpowiedzUsuńfajne zdjecia oraz przepis.
OdpowiedzUsuńale ładne widoczki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakuje to ciasto. :)
OdpowiedzUsuńPosłuchać będziesz mnie mogła pod koniec czerwca.
Ladne widoki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.saymejustine.blogspot.com