Dzisiaj pogoda zdecydowanie lepsza, a nawet dzień zapowiadał się pięknie i tak było: na trzecią lekcję do szkoły. Na polskim był luz: oglądaliśmy "Lista Schindlera" i potem dwa W-Fy. Graliśmy w siatę, a potem w nogę: masakra, nie lubię nogi, ale byłam w drużynie z Nikolom, więc musiało być fajnie i było :) Na siatkówce też byłam z Nikolom w zespole :)
W domu zrobiłam obiad na życzenie mamy (choć podejrzewam, że mówiła to do żartu, ale ją zaskoczyłam) obiad- naleśniki. Kocham naleśniki <3 z truskawkowym dżemorem :)
Po południu zrobiłam sobie godzinną drzemkę, z której obudził mnie kochany braciszek i poszliśmy zbierać truskawki. Oczywiście już ich nie ma, bo prawie wszystkie zostały zjedzone przeze mnie :)
![]() |
Truskawkobranie ;) |

No to widzę że mieliście luzik w szkole:)
OdpowiedzUsuńMmm. Truskawki<3 A u mnie jeszcze nie ma:(
Wszystko bym dał za chociaż jeden krzaczek truskawek w moim ogródku, bo niestety nie mam. ;p
OdpowiedzUsuń