A wcześniej- graliśmy na polu w "baseballa"- ja próbowałam odbić piłkę (czasami się udało ;P), a Dawid miotał. Kilka razy się zamienialiśmy, ale gram fatalnie. Potem mała sesyjka na polu, ale moje zdjęcia wyszły okropnie, dodaje te najlepsze:
HAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!
Dawid wyrzucił mi klapki daleko ode mnie i musiałam sobie po nie iść- Auć!
Ostatnio kompletnie nie wiem, co pisać na blogu, jak tak przeglądam moje posty, to co niektóre- według mnie- są porażką :( Może wy mi doradzicie o czym pisać?
Też lubię grać latem w badmintona :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Wszystkie Twoje wpisy bardzo chętnie czytam, więc proszę mi tu nie mówić o jakiejkolwiek porażce! :) To moje wpisy to jedno wielkie dno. xD
OdpowiedzUsuńBadminton - ach! Uwielbiam! ;]
Zdjęcia są super. ;]
Całkiem ładne zdjęcia:D
OdpowiedzUsuńOch tak, ja też lubię badmintona<3
Jak dla mnie mogą być takie posty jak dodajesz;)
lubie Twoje wpisy sa niepowtarzalne i tylko Twoje:) wiec pisz pisz...
OdpowiedzUsuńteż lubię w to grać ;)
OdpowiedzUsuń