Dzisiaj rano Dawid poprosił mnie, żebym zrobiła Mousse. A więc zrobiłam, uwielbiam go. Nie dojść, że smaczny, to jeszcze łatwy w przygotowaniu:
1. Do miski wlewamy 250 ml mleka i wsypujemy zawartość saszetki.
2. Mieszamy mikserem na najwyższych obrotach przez 3 min.
3. W miseczkach układamy biszkopty nasączone mlekiem, a na te nakładamy masę czekoladową.
4. Tak przyrządzony mousse wkładamy do lodówki na 1-2 godziny.
5. SMACZNEGO ;)
Zdjęcie trochę niewyraźne, ale właśnie tak mniej-więcej wygląda mousse gotowy do spożycia ;)
Wczoraj z Koszykarą byłam w Kochcicach ;) Trochę pogadałyśmy, choć w większości to ona mówiła ;) Ale ja wole słuchać, niż mówić, więc było fajnie.
Lubię park w Kochcicach, szkoda, że u nas takiego nie ma, byłoby gdzie pójść połazić...
Idę zjeść obiad, bo zaraz jadę do Katowic.
Papapa ;**
to się tylko tak wydaje, że tyle przy nich roboty:) prawie wszystko to mi weszło już w nawyk, po prostu zmieniłam pielęgnację, a czasu zabiera mi to prawie tyle samo co wcześniej:)
OdpowiedzUsuńMniam <33 Śliczne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :*
Mhhmm.. mousse ♥
OdpowiedzUsuńhttp://zuki-berlin.blogspot.com
zapraszam!
Mmm nie jadłam ;P ale smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia :)) Ja też lubię słuchać ^__^
PS. Dlaczego nie odwiedzasz mojego bloga? ;P
Dobrze że ujełaś że to ja głównie nadawałam. Haha. Zauważyłam że ostatnio jestem za bardzo rozgadana:p
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze tego deseru ale muszę spróbować:D
Nie wiedziałam nawet, ze taki mus istnieje. Lubię rzeczy z torebek, więc chętnie wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńOoo widzę, że już na nudę nie narzekasz ;) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJeszcze tego nie jadłam. :D Trzeba by spróbowac. ;]
OdpowiedzUsuńJa też nie miałam okazji tego wypróbować,ale skoro warto to może czas poszukać w sklepach! ;)
OdpowiedzUsuń